|
Wolne forum mariawickie Forum wymiany poglądów oraz informacji dla członków i sympatyków Kościoła Starokatolickiego Mariawitów
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Cegłowianin
Dołączył: 03 Sty 2015
Posty: 17
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 12:37, 02 Lut 2015 Temat postu: seminarzyści |
|
|
dlaczego ostatnio z seminarium odeszlo dwoch klerykow?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
mariawityzm
Administrator
Dołączył: 30 Gru 2014
Posty: 22
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Cegłów
|
Wysłany: Pon 17:07, 02 Lut 2015 Temat postu: |
|
|
Powołanie to ciężka sprawa, różnie się kształtuje. W seminarium jest jeszcze dwóch kandydatów, kilku się szykuje min. z Gniazdowa, Mińska, Warszawy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
marlodz
Dołączył: 13 Lut 2015
Posty: 2
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 12:13, 13 Lut 2015 Temat postu: |
|
|
Nic dziwnego, że ktoś zrezygnował... wystarczy spędzić na miejscu kilka miesięcy, może kilkanaście dni i ma się dosyć. A to dlatego, że mimo piękną architektonicznego, mimo bliskości Świątyni i samego Boga, nie dba się tam o rozwój duchowy przyjętych bardzo młodych ludzi, zwraca się uwagę tylko na zewnętrzne sprawowanie i wykonywanie poleceń, słucha się narzekań i moralistycznych pouczeń zgodnych z interesem góry... dostrzega się obłudę i dbanie o własny interes. To seminarium w obecnym wydaniu jest w zasadzie fikcją, nikt się nie przejmuje zbytnio duchowością, a niekiedy patrząc na podejście "przewodników" można skutecznie oduczyć się tej duchowości z którą się tam przyszło...Nic dziwnego, że młodzi ludzie pełni początkowo entuzjazmu i chęci do pracy dla rozwoju mariawityzmu, zderzając się z tą abstrakcyjną, zupełnie zaprzeczającą nauczaniu Św. Marii Franciszki rzeczywistością odchodzą...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
marlodz
Dołączył: 13 Lut 2015
Posty: 2
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 12:23, 13 Lut 2015 Temat postu: |
|
|
I ogólne organizacyjnie dużo zależy od władz Kościoła, bo jest dużo osób z potencjałem i często powołaniem do pracy w Kościele. Mariawityzm mógłby kwitnąć, to nie jest tak, że się wypalił, to zarządzanie się wypaliło... Idea mariawicka chociaż zagrzebana dziś mogłaby być inspiracją dla milionów... specjalnie używam tej liczby:) Wiele duchowo zależy też od nas świeckich, od tego jak sami odpowiadamy naszemu powołaniu jak mariawici, wiadomo że w tych warunkach jaki są w Kościele czasami się odechciewa i nie jest łatwo. Ale to nie zwalnia nas z osobistej pracy nad sobą, modlitwy, osobistej adoracji, nie zwalnia nas to i nie usprawiedliwia przed odpowiedzialnością za nasze życie i za kierowanie się w nim ideą Działa Wielkiego Miłosierdzia. Potrzeba nam autentycznej modlitwy- ona jest, ale może więcej- takiej osobistej, wewnętrznej relacji z Bogiem, wsłuchiwanie się w wewnętrzny głos Boga i pójście za Nim- adoracja w duchu i prawdzie-, to przemieni nas, będzie wpływać niewidzialnie na innych, przemieni nasz Kościół... (to nie zmienia oczywiście faktu, że trzeba też formalnie reagować na sytuacje i naciskać na włądzę).
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez marlodz dnia Pią 12:26, 13 Lut 2015, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
mariawityzm
Administrator
Dołączył: 30 Gru 2014
Posty: 22
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Cegłów
|
Wysłany: Pon 19:54, 16 Lut 2015 Temat postu: |
|
|
Niestety wulgarne poniżanie i urąganie kleryków przez wiadomo kogo, a także przeznaczanie środków na seminarium na własne cele bardzo mści się na Kościele. Nie ma co ukrywać, gospodarz nie lubi intruzów w Płocku, a taki kleryk jeden z drugim mógłby chętnie opowiadać co widział i jak wygląda patologia w Świątyni. Najlepiej zniechęcić i pozbyć się. Pozbyto się w ostatnim czasie dwóch kleryków i małżeństwa które mieszkało tam na emeryturze. Na kleryków przecież trzeba też przeznaczać pieniądze (a nie daj Boże dać na buty na zimę, nie daj Boże Komitet Rodzicielski w szkole, nie daj Boże wycieczka szkolna), a jak wiadomo szkoda kasy na Kościół...
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez mariawityzm dnia Pon 23:42, 16 Lut 2015, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Oropher
Dołączył: 05 Sty 2015
Posty: 4
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Cegłów
|
Wysłany: Śro 0:55, 18 Lut 2015 Temat postu: |
|
|
Gwoli ścisłości: w klasztorze nie mieszkało małżeństwo, a matka z synem - wyjechali na własne żądanie.
Mariawityzm to COŚ, czego nie da się pojąć rozumem, a tylko i wyłącznie sercem. Nie sądzę, by to było tak, że stracili powołanie, że nie chcą pracować dla Dzieła. Odeszli, bo za dużo widzieli i słyszeli. Takie zderzenie z murem rzeczywistości dla młodego człowieka jest niezwykle demotywujące. I znów - wszystko sprowadza się do tego, że Świątynia stoi pusta, zamknięta, wygasła Nieustająca Adoracja, brak poczucia wspólnoty i jedności. Jak długo jeszcze będziemy biernie stać z boku i patrzeć, jak dziedzictwo naszej Najdroższej Mateczki popada w skrajną ruinę i nędzę? Jeśli 'duchowni' nie poczuwają się do odpowiedzialności za Kościół, to podtrzymać wiarę w Dzieło powinien podtrzymać każdy z nas we własnym sercu, wpierw zapoznawszy się raz jeszcze z pismami Mateczki, która dla nas pozostawiła tak bogatą duchową spuściznę, która tak wiele wycierpiała od hierarchii (i nie tylko) dla NAS.
Boli spojrzenie wstecz, wspomnienie Świątyni jako Miejsca pełnego życia, pracy dającej satysfakcję i Nieustającej Adoracji Eucharystycznego Baranka.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Oropher dnia Śro 1:01, 18 Lut 2015, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Cegłowianin
Dołączył: 03 Sty 2015
Posty: 17
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 22:19, 18 Lut 2015 Temat postu: |
|
|
tak ale jesli nie bedzie klerykow to nie bedzie przyszlosci dla kosciola. wiec powolania sa rowniez wazne i nie tylko wglebianie sie we wlasna dusze i poznawanie pism mateczki.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
mariawityzm
Administrator
Dołączył: 30 Gru 2014
Posty: 22
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Cegłów
|
Wysłany: Wto 13:34, 03 Mar 2015 Temat postu: |
|
|
Jeśli nie będzie (wiadomo kogo) to wtedy będzie przyszłość dla mariawitów.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|